Zaproszenia ślubne – kilka zasad
Posted by addmean on Thursday, 7 July 2022
Powszechnie wiadome jest, że język francuski przez całe wieki (właściwie od czasów panowania Ludwika XIV) używany był chętnie przez elity. Szlachta na całym globie posługiwała się nim biegle, tak jak niegdyś łaciną. Francuski wpasował się do wielu dziedzin życia, w tym do kontaktów dyplomatycznych i sztuki pisania listów. Nie zaskakuje więc fakt, że do dziś na zaproszeniu na ślub zapisuje się na końcu cztery literki: R. S. V.
Spodobał Ci się nasz tekst? Więc czytaj to poduszki granitowe, na co masz chęć na kolejnej stronie, którą z chęcią dla Ciebie opracowaliśmy.
P.. Wiele razy ludzie nie zdają sobie sprawy, cóż ten skrót oznacza i z jakiego powodu się go tam zostawia. Wszystkim dociekliwym rozjaśniam: oznacza on francuski zwrot „respondez s’il vous plait”, czyli „proszę odpowiedzieć”. Obok wypada zamieścić dane kontaktowe, których zaproszona osoba użyje, by zaakceptować albo odrzucić zaproszenie.
Obok umieszczenia francuskiego skrótowca, należy zaproszenia na ślub formułować w trzeciej osobie (to znaczy np. „Zaprasza się”). Wielokrotnie jednak odchodzi się od tej zasady, stosując mniej formalne formy pierwszoosobowe („Serdecznie zapraszamy” itp.). Do powszechnych reguł zalicza się również odpowiednie wyprzedzenie - zaproszenia na ślub wypada dostarczyć na 2-3 miesiące przed jego datą. Trzeba nie zapomnieć oczywiście o poprawnej gramatyce, ortografii i długości informacji. Odpowiednia karta z zaproszeniem powinna być krótka i rzeczowa. Od strony estetyki od lat istnieje moda, by kreację jej zlecać studiom artystycznym. W ten sposób każde zaproszenie na ślub stanie się niepodrabianym dziełem sztuki.
Rozsyłanie zaproszeń na ślub posiada ugruntowaną tradycję, którą trzeba liczyć aż od Średniowiecza. Oczywisty jest fakt, że większość ludzi wówczas żyjących nie umiała pisać, stąd też pisemne zaproszenia ślubne były domeną szlachty.
Resztę mieszkańców zwykle powiadamiano ustnie przez gońców i heroldów. W ludowych obyczajach panna młoda zapraszała na ślub i wesele bezpośrednio. Wieloletni monopol szlachty w spisywaniu zaproszeń ślubnych sprawił, że do dziś dnia obowiązują pewne rygorystyczne reguły ich układania.
Resztę mieszkańców zwykle powiadamiano ustnie przez gońców i heroldów. W ludowych obyczajach panna młoda zapraszała na ślub i wesele bezpośrednio. Wieloletni monopol szlachty w spisywaniu zaproszeń ślubnych sprawił, że do dziś dnia obowiązują pewne rygorystyczne reguły ich układania.

Spodobał Ci się nasz tekst? Więc czytaj to poduszki granitowe, na co masz chęć na kolejnej stronie, którą z chęcią dla Ciebie opracowaliśmy.
P.. Wiele razy ludzie nie zdają sobie sprawy, cóż ten skrót oznacza i z jakiego powodu się go tam zostawia. Wszystkim dociekliwym rozjaśniam: oznacza on francuski zwrot „respondez s’il vous plait”, czyli „proszę odpowiedzieć”. Obok wypada zamieścić dane kontaktowe, których zaproszona osoba użyje, by zaakceptować albo odrzucić zaproszenie.
Obok umieszczenia francuskiego skrótowca, należy zaproszenia na ślub formułować w trzeciej osobie (to znaczy np. „Zaprasza się”). Wielokrotnie jednak odchodzi się od tej zasady, stosując mniej formalne formy pierwszoosobowe („Serdecznie zapraszamy” itp.). Do powszechnych reguł zalicza się również odpowiednie wyprzedzenie - zaproszenia na ślub wypada dostarczyć na 2-3 miesiące przed jego datą. Trzeba nie zapomnieć oczywiście o poprawnej gramatyce, ortografii i długości informacji. Odpowiednia karta z zaproszeniem powinna być krótka i rzeczowa. Od strony estetyki od lat istnieje moda, by kreację jej zlecać studiom artystycznym. W ten sposób każde zaproszenie na ślub stanie się niepodrabianym dziełem sztuki.