Liczbą czy słowem? Jak myśli twoje dziecko?
Posted by addmean on Wednesday, 3 August 2022
A jeśli nie…
A co w sytuacji, gdy dzieciak nie wykazuje zainteresowania tymi tematami nie jest biegłe ani nawet nie pokazuje znacznego zainteresowania przedmiotami ścisłymi? Musimy wiedzieć: nic na siłę, dzieciak to nie automat. Jeśli bardziej preferuje literki, kreować historie, malować czy gotować – nie zachęcajmy go na siłę do czegoś innego. Oczywiście, można dziecko pokierować na optymalne tory, lecz nie za wszelką cenę, gdyż to i tak nie wyjdzie - sprawdź.
Nie jest zdolne z matematyki, za to język polski i historia to jego mocna strona, to znak, w którą stronę nasze dziecko powinno zmierzać. Nie popełniajmy błędów niezadowolonych własnym niespełnieniem zawodowym rodziców, którzy własne ambicje przekierowują na dziecko. Przeważnie nawet, gdy takie dziecko zostanie w końcu wyposażone w teorię, wykształcenie, o której marzą rodzice nie będzie czuło się szczęśliwe. Po kilku latach może się okazać, że to co tłumione (czyli inne zainteresowania) wybuchają nagle ze wzmożoną siłą rażąc wszystkich w pobliżu, w tym najmocniej – głównego zainteresowanego.
Równie zajmujące publikacje dotyczące objaśnianej tematyki odnajdziesz tu - sprawdź więcej w tym artykule. Zbadasz taką kwestię od innej strony!
Dzieciaki są różnorakie, od małego pokazują zainteresowanie innymi rzeczami. Czym odznacza się twoje dziecko? Czy myśli bardziej ściśle czy bardziej ciągnie go do kwestii humanistycznych? Sprawdź to i wspieraj go w tym, co robi najlepiej.
Jeśli jest ścisłowcem…
Skąd się biorą fachowcy budujący budowle, mosty, hipermarkety czy stadiony? Swoją przygodę z konstrukcjami i budową rozpoczynają już w dzieciństwie. Zabawki konstrukcyjne, klocki lego, logiczne zagadki, to wszystko poszerza horyzonty w tym zagadnieniu. Jednocześnie rodzice, przyjaciele, bracia, oni także powinni zasiać ziarno, które wykiełkuje wykonaniem zawodowych planów w przyszłości.
Dzieciaki takie od młodych lat przejawiają zaciekawienie wszystkim, co ma związek z konstrukcjami, co w słowniku dorosłych bardziej specjalistycznie nazwiemy, jako kreowaniem przestrzeni publicznej. Interesuje ich (chociaż jeszcze w młodym okresie mogą tego nie wiedzieć) przemianą środowiska, w którym żyją, oddziaływaniem na zastane status quo. W wieku dziecięcym nie ma jeszcze tego typu świadomości, więc zamiast poważnych przedsięwzięć panuje po prostu zdrowa skłonność zabawy i eksperymentowania. Dopiero po kilku latach przyznamy, iż ta „zabawa” to była prawdziwa szkoła kreatywności (ciekawe zabawki).

Source: flickr.com
Dzieciaki takie od młodych lat przejawiają zaciekawienie wszystkim, co ma związek z konstrukcjami, co w słowniku dorosłych bardziej specjalistycznie nazwiemy, jako kreowaniem przestrzeni publicznej. Interesuje ich (chociaż jeszcze w młodym okresie mogą tego nie wiedzieć) przemianą środowiska, w którym żyją, oddziaływaniem na zastane status quo. W wieku dziecięcym nie ma jeszcze tego typu świadomości, więc zamiast poważnych przedsięwzięć panuje po prostu zdrowa skłonność zabawy i eksperymentowania. Dopiero po kilku latach przyznamy, iż ta „zabawa” to była prawdziwa szkoła kreatywności (ciekawe zabawki).
A jeśli nie…

Author: Vasile Cotovanu
Source: http://www.flickr.com
Nie jest zdolne z matematyki, za to język polski i historia to jego mocna strona, to znak, w którą stronę nasze dziecko powinno zmierzać. Nie popełniajmy błędów niezadowolonych własnym niespełnieniem zawodowym rodziców, którzy własne ambicje przekierowują na dziecko. Przeważnie nawet, gdy takie dziecko zostanie w końcu wyposażone w teorię, wykształcenie, o której marzą rodzice nie będzie czuło się szczęśliwe. Po kilku latach może się okazać, że to co tłumione (czyli inne zainteresowania) wybuchają nagle ze wzmożoną siłą rażąc wszystkich w pobliżu, w tym najmocniej – głównego zainteresowanego.
Równie zajmujące publikacje dotyczące objaśnianej tematyki odnajdziesz tu - sprawdź więcej w tym artykule. Zbadasz taką kwestię od innej strony!